poniedziałek, 18 lutego 2013

Notatnik Smierci

    A gdyby gdzieś "na górze" istnieli Bogowie Śmierci i mieli notatniki, w których zapisują kto, jak i kiedy ma umrzeć? W tym anime właśnie tak jest. Ale nie w tym sęk.
     Wszystko zaczyna się, gdy jeden z Nich, Ryuuku, zrzuca swój notatnik do świata ludzi. Spada on na teren liceum, własbnie wtedy, gdy jeden uczeń, Raito, patrzy przez okno. Co się wtedy może stać? Oczywiście ludzka ciekawość jest bardzo silna i Raito idzie sprawdzic co to takiego. Na tylnej okładce była napisana instrukcja w języku angielskim. I pózniej spotkał Ryuuku.
       Wtedy to w głowie chłopaka zrodził sie pewien plan... Bedzie zapisywał nazwiska tych, którzy popełniaja najgorsze przestępstwa. Wszystko idzie "dobrze", do czasu, gdy policja orientuje się, że wszyscy, o których jest w TV, gazetach lub internecie umierają. Sprawę prowadzi ojciec Raito, a ten nie chcąc, zeby ktos go nakrył obmyślił plan, ale to nie takie proste, bo musiał zdobyc nazwiska policjantó, którzy prowadzą jego sprawe i tym podobne rzeczy.
        Lecz pojawia sie tajemnicza postac, L. Był on kims w rodzaju "inspektora do spraw wyjatkowych" (jak ja go nazwalam). I wtedy zaczynaja sie wieksze problemy, a Raito i tak zabija przestępców, ale nie wie, że kara jaka go za to spotka będzie okropna.


2 komentarze:

  1. Hmm.
    Ciekawe.
    Nie zdradziłaś dużo szczegółów, a koniec jest bardzo fajnie zakończony. Zachęciłaś mnie i z chęcią teraz zobaczę to anime.
    Heh. przydałby mi się taki notatnik XD

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się z przedmówcą, ciekawa opinia :3.

    www.neko123chan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń